piątek, 15 lutego 2013

horrible.

Moja systematyczność mnie przeraża, dlatego w weekend dokończę Rzym. Dystans do Kaprun jest i to spory więc skrobnę coś niebawem. Po drodze do dziś był jeszcze Kraków, który też musze koniecznie opisać :)) tematów do kwietnia :D




Mc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz